Moi Drodzy chciałabym Wam złożyć życzenia
zdrowych, pogodnych i rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy.
Aby na Waszych stołach zagościły same domowe smakołyki a wokół nich zebrali się ludzie , których kochacie i którzy są Wam życzliwi.
Składniki:
Spód:
150 g mąki pszennej
50 g mąki ziemniaczanej
1 jajko
50 g cukru pudru
Nadzienie:
2 cytryny (sok + otarta skórka)
50 g masła
50 g cukru (lub więcej ;)
2 jajka
bakalie do dekoracji:
u mnie migdały, rodzynki, morele, żurawina
Wykonanie:
Spód:
Miękkie masło ucieram z cukrem pudrem.
Dodaję jajko (lub żółtko) i miksuję przez około 30 sekund.
Na końcu dosypuję mąkę i ponownie miksuję.
Zagniatam ciasto w kulkę, owijam folią i wkładam do lodówki.
Schłodzone ciasto rozwałkowuję i wylepiam foremkę, ponownie wstawiam do lodówki na około 10-15 minut.
Mazurka piekę w rozgrzanym do 150-180 stopni piekarniku z termoobiegiem około 15-20 minut do złotego koloru.
Gotowy studzę w foremce.
Nadzienie:
Krem cytrynowy przygotowuję na 2 sposoby:
1: Jajka wbijam do miski, rozkłócam widelcem, dodaję sok z cytryn, skórkę i cukier.
Wszystkie składniki dokładnie mieszam i umieszczam miskę nad gotującą się wodą.
Mieszankę podgrzewam dodając powoli po kawałeczku masła cały czas mieszając.
Po kilku minutach krem zacznie gęstnieć.
2: Do miski umieszczonej nad gotującą się wodą dodaję masło, sok z cytryn, skórkę i cukier.
Powoli mieszam i czekam, aż wszystkie składniki się połączą i rozpuszczą.
Następnie dodaję rozbełtane jajka i energicznie mieszam do momentu aż krem uzyska konsystencję budyniu.
Przestudzony krem wykładam na upieczony spód i dekoruję mazurka według uznania.
I gotowe!