Gdybym miała wskazać z jakich przepisów na słodkie wypieki korzystam najczęściej to bez wątpienia wskazałabym Moje Wypieki
Siegam zarówno do bloga jak i do książki Moje wypieki i desery.
Słodkości zawsze się udają i są wyborne.
Tym razem postawiłam na babeczki łaciate odrobinę modyfkując przepis pod względem ilości cukru.
Siegam zarówno do bloga jak i do książki Moje wypieki i desery.
Słodkości zawsze się udają i są wyborne.
Tym razem postawiłam na babeczki łaciate odrobinę modyfkując przepis pod względem ilości cukru.
Babeczki są bardzo sypkie, ponieważ powstały z przepisu na babkę piaskową.
Nie są słodkie a przysłowiową "wisienką na torcie" jest pyszna polewa czekoladowa.
Nie są słodkie a przysłowiową "wisienką na torcie" jest pyszna polewa czekoladowa.
Polecam i zapraszam!
Składniki na 12 babeczek:
150 g masła
75 g cukru (w oryginale 150 g)
220 g mąki pszennej
60 g mąki ziemniaczanej
20 g ciemnego kakao
3 jajka
1,5-2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka ekstarktu pomarańczowego (można tez użyć esencji waniliowej)
Wszystkie składniki powinny miec temperaturę pokojową.
Polewa:
50 ml śmietany 30%
50 g gorzkiej lub deserowej czekolady
W oryginale proporcje 75 ml do 75 g ale moim zdaniem mniejsza ilośc w zupełności wystarcza na pokrycie wszystkich babeczek.
dekoracyjne kuleczki
Wykonanie:
Babeczki:
Mąkę pszenną łączę z 40 g mąki ziemniaczenej i proszkiem do pieczenia.
Masło ucieram z cukrem na jasną, puszystą masę.
Potem kolejno wbijam jajka, miksując po każdym dodaniu.
Dodaję ekstrakt pomarańczowy lub waniliowy i znowu miksuję.
Wsypuję wcześniej przygotowaną mieszankę z mąką i delikatnie mieszam szpatułką.
Potem kolejno wbijam jajka, miksując po każdym dodaniu.
Dodaję ekstrakt pomarańczowy lub waniliowy i znowu miksuję.
Wsypuję wcześniej przygotowaną mieszankę z mąką i delikatnie mieszam szpatułką.
Ciasto dzielę na 2 równe części.
Do jednej porcji dodaję 20 g mąki ziemniaczanej, a do drugiej kakao.
Obydwie masy dokładnie mieszam.
Do jednej porcji dodaję 20 g mąki ziemniaczanej, a do drugiej kakao.
Obydwie masy dokładnie mieszam.
Do foremek wykładam po kleksie ciemnego i jasnego ciasta napełniająć je do 3/4 wysokości.
Babeczki piekę w temperaturze 160 stopni przez około 25-30 minut lub do suchego patyczka.
Gotowe studzę na kratce.
Gotowe studzę na kratce.
Polewa:
Śmietanę podgrzewam w garnuszku do momentu wrzenia.
Zdejmuję z ognia i dodaję posiekaną czekoladę.
Całośc dokładnie mieszam, aż do rozpuszczenia składników.
Całośc dokładnie mieszam, aż do rozpuszczenia składników.
Babeczki dekoruję ciepłą polewą i posypuję dekoracyjnymi kuleczkami.
I gotowe!
Pięknie się prezentują. :)
OdpowiedzUsuń