Propozycja na herbatkę idealną na romantyczne wieczory we dwoje i nie tylko ;)
Pełna afrodyzjaków ;)
Pełna afrodyzjaków ;)
Moją inspiracją była zimowa herbatka, którą piłam w Czułym Barbarzyńcy w Krakowie.
Serdecznie zapraszam !!!
Składniki:
czarna herbata w liściach (u mnie krasnodarska)
sok malinowy (u mnie domowej roboty)
plasterki pomarańczy
kilka goździków
Wykonanie:
Do każdego kubka wrzucam co najmniej po 1 kopiatej łyżeczce czarnej herbaty.
Zalewam gorącą wodą i przykrywam do zaparzenia.
W międzyczasie pomarańczę kroję na plasterki i każdą połówkę nakłuwam goździkami.
Do herbaty wlewam co najmniej po 2 łyżki soku malinowego i wrzucam połowkę plasterka pomarańczy.
Drugą połową dekoruję kubek.
I gotowe!
Wspaniała herbatka, smaczna i cudowna :)
OdpowiedzUsuńMusiała pachnieć obłędnie :)
OdpowiedzUsuń