Pomysł na ten wypiek wypatrzyłam już dawno u Mirabelki.
Jednak przy pieczeniu skorzystałam z własnego przepisu na biszkopt i postanowiłam zrobić go w postaci tortu.
Torcik wyszedł naprawdę pyszny.
Składniki:
Biszkopt na
tortownicę o średnicy 23-24 cm:
3 jajka
100-150 g cukru
5 łyżek gorącej
wody
1-2 łyżeczki
proszku do pieczenia
200 g mąki
szczypta soli
Masa cytrynowa:
1 i 1/2 szklanki mleka
1 i 1/2 szklanki wody
1 szklanka cukru
50 g masła
1 jajko
3 łyżki mąki ziemniaczanej
sok z 2 cytryn
Poncz:
1/2 szklanki wody
3 łyżki soku z cytryny
2 łyżki rumu
1 i 1/2 łyżki cukru
Lukier:
cukier puder
sok z 1 cytryny
posypka owocowa
Wykonanie:
Biszkopt:
Do garnka wrzucam 3
żółtka i cukier a następnie szybko wlewam 5 łyżek gorącej wody i całość ucieram
mikserem na puszytą masę.
Do białek dodaję
szczyptę soli i ubijam je na sztywną pianę.
Przesianą mąkę
łączę z proszkiem do pieczenia.
Masę jajeczną
delikatnię łączę z pianą.
Następnie powoli
dodaję mąkę i ostrożnie mieszam całość.
Spód tortownicy
zabezpieczam papierem do pieczenia a boki masłem.
Ciasto wylewam do
formy i wkładam do nagrzanego do 180 stopni piekarnika.
Piekę około 30-45
minut.
Gotowy biszkopt studzę na kratce a następnie przecinam ostrym nożem na 2 części.
Masa cytrynowa:
Mleko i 1 szklankę wody wlewam do rondelka i dodaję cukier oraz masło. Całość gotuję.
W pozostałej połowie szklanki wody mieszam mąkę ziemniaczaną, jajko i sok z cytryny.
Mieszankę wlewam do gotującego się mleka z wodą.
Gotuję, cały czas mieszając, aż masa zgęstnieje.
Gotową masę lekko studzę.
Poncz:
Wszystkie składniki dokładnie mieszam i skrapiam dolną część biszkoptu.
Lukier:
Miksuję sok z cytryny z cukrem cudrem do uzyskania pożądanej konsystencji.
Na tortownicy układam nasączony biszkopt.
Następnie wylewam masę cytrynową i równomiernie rozprowadzam.
Przykrywam górną częścią biszkoptu.
Gotowy torcik polewam cukrem i posypuję kolorową posypką.
Odstawiam do schłodzenia i stężenia w zimne miejsce. Najlepiej na całą noc.
I gotowe!
Torcik dodaję do 2 akcji:
uwielbiam wypieki z cytrynową nutą :)
OdpowiedzUsuń