Zainspirował mnie przepis z czasopisma "Świat Kobiety" nr 12/2012
Ciekawy pomysł na świąteczny lub zimowy obiad.
Wyszło pysznie!
Serdecznie polecam!
Składniki:
Ciekawy pomysł na świąteczny lub zimowy obiad.
Wyszło pysznie!
Serdecznie polecam!
Składniki:
udka lub "pałeczki" z kurczaka (ok 10 sztuk)
suszone śliwki (najlepiej kalifornijskie)
1 szklanka białego wina
ok 10 -15 goździków
łyżka mielonego imbiru
oliwa z oliwek
2 łyzki przecieru pomidorowego
świeży rozmaryn
sól, pieprz
ziemniaki
Wykonanie:
Śliwki zalewam 1/2 szklanki białego wina.
Ziemniami obieram ze skóry i kroję na średniej wielkości kawałki.
Kurczaka oczyszczam, osuszam i doprawiam solą i pieprzem. Nacieram imbirem i polewam oliwą z oliwek.
Koncentrat rożpuszczam w 1/2 szklanki wina.
Udka układam w naczyniu żaroodpornym, polewam winem z koncentratem i posypuję goździkami.
Udka piekę w piekarniku przez około 30 minut w temperaturze 200 stopni.
Następnie obkładam kurczaka ziemniakiami, dodaję śliwki i wino, w którym się moczyły a także gałązki świeżego rozmarynu.
Całość ponownie wkładam do piekarnika na kolejne 30 minut lub do momentu aż zarówno mięso jak i ziemniaki będą gotowe do jedzenia.
I gotowe!
Potrawę dodaję do akcji:
bardzo lubię dodatek śliwek do mięs ;)
OdpowiedzUsuń