Moja inspiracją była tarta z malinami z bloga www.makecookingeasier.pl
Składniki:
Ciasto:
180 g mąki
100 g zimnego masła
30 g cukru (kryształ + waniliowy)
1 jajko (lub 2 łyzki zimnej wody)
szczypta soli
Farsz:
200 ml śmietany 30%
tabliczka białej czekolady (ok 100 g)
1 jajko
garść malin
garść borówki amerykańskiej
Wykonanie:
Mąkę przesiewam i łączę ze szczyptą soli i cukrem.
Dodaję drobno posiekane masło i jajko.
Zagniatam wszystkie składniki szybkim ruchem.
Ciasto owijam folią i wkładam do zamrażarki lub lodówki.
Formę do tarty wykładam papierem do pieczenia i wylepiam ciastem.
Wierzch i boki delikatnie nakłuwam widelcem.
Ciasto piekę na złoty kolor w temperaturze do 200 stopni.
W międzyczasie roztapiam białą czekoladę w śmietance na bardzo wolnym ogniu cały czas mieszając.
Masę studzę i łączę z roztrzepanym jajkiem.
Dokładnie mieszam całość.
Na podpieczone ciasto wysypuję maliny, borówkę amerykańską i zalewam masą czekoladową.
Zapiekam aż wierzch delikatnie się zetnie.
I gotowe!
Najlepiej smakuje na ciepło.
Polecam!!!
A tutaj chciałabym zaprezentować kawałek tarty, którą upiekłam innym razem według tego samego przepisu tylko z samymi malinami.
Tartę dodaję do 3 akcji:
muszę koniecznie zrobić tartę! wygląda przepysznie :>
OdpowiedzUsuńO jakie to musi być dobre... mniam
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Jagienka