Wszystkim Czytelnikom mojego bloga
życzę
zdrowych, radosnych i pogodnych
Świąt Wielkanocnych.
Zainspirowałam się przepisem na mazurek czekoladowy z serii wydawanej przez GW - Palce lizać
nr 15/2011, s. 32.
Składniki:
Ciasto:
- 250 g mąki pszennej
- 10 g drożdży
- 2 żółtka
- 200 g masła
- 50 g cukru
- 100 g utartych orzechów włoskich
- 100 g zmielonych migdałów
- 2 łyżki cukru pudru
- śmietana
- tabliczka gorzkiej czekolady
- ok 20-30 g masła
- śmietana
- 2-3 łyżki kakao
- łyżka cukru
- kandyzowana skórka cytrynowa lub pomarańczowa
- płatki migdałowe
- pisaki cukrowe Dr Oetkera
- serduszka z białej czekolady
Wykonanie:
Ciasto: mąkę przesiewam do miski i łączę z cukrem. Drożdże ucieram na sucho z łyżką mąki i wsypuję do miski. Dodaję masło i żółtka. całość siekam nożem i szybko zagniatam ciasto.
Rozwałkowywuję ciasto na cienki placek i układam w żaroodpornym naczyniu wyłożonym papierem do pieczenia.
Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piekę aż ciasto nabierze złotego koloru. Wyjmuję i odstawiam do wystygnięcia.
Masa orzechowo-migdałowa: w rondelku mieszam orzechy, migdały i cukier. Dodaję śmietanę aż powstanie gęsta masa. Delikatnie podgrzewam.
Po wystygnięciu nakładam masę na ciasto i odstawiam aby masa przeschła.
Polewa czekoladowa: w kąpieli wodnej roztapiam czekoladę, masło i cukier. Dodaję śmietanę i kakao. Dokładnie mieszam. Ciepłą polewę rozsmarowywuję na mazurku.
Mazurki dekoruję wedle własnego uznania i pomysłu zanim polewa czekoladowa zastygnie.
I gotowe!
Mazurka dodaję do 2 akcji:
są cudne!
OdpowiedzUsuńWesołych i radosnych Świąt!
Wyglądają cudownie i ta lśniąca czekolada tak kusi :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są! Z prawdziwą czekoladą, czyli coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń