Składniki:
- łosoś - dzwonek lub filet
- cukinia
- czerwona papryka
- pomidorki koktajlowe
- sól, pieprz
- oliwa z oliwek
- rulola
- czosnek
- pestki dyni
- oliwa z oliwek
- sól,pieprz
- sok z cytryny
Pesto: w moździeżu rozgniatam ząbek czosnku z solą, dodaję pestki dyni i drobno pokrojoną rukolę. Całość dokładnie rozcieram. Dodaję oliwę i mieszam. Można to również zrobić blenderem.
Łososia myję, doprawiam solą, pieprzem i obkładam pesto. Odstawiam w chłodne miejsce.
Paprykę kroję na duże kawałki a cukinię w plastry.
Żaroodporne naczynie smaruję oliwą z oliwek. Na dnie układam cukinię i delikatnie solę. Na wierzch kładę rybę i rozkładam paprykę i pomidorki koktajlowe.
Piekarnik nagrzewam do 180-200 stopni i zapiekam pod przykryciem z folii aluminiowej
około 20-30 minut.
I gotowe!
Rybę przygotowałam w ramach akcji Jedzmy ryby organizowanej na Durszlaku przez Szymona autora bloga Facet i kuchnia.
Rybka wygląda niesamowicie:) palce lizać!:D
OdpowiedzUsuńA w smaku była boska :)
UsuńPodobną kombinację zastosowałam w poniższym przepisie:
http://podrozekulinarneswiata.blogspot.com/2012/02/pieczony-osos-z-pesto-i-grillowana.html
mmm pesto z rukoli, moje ulubione! a z łososiem jeszcze nie jadłam
OdpowiedzUsuńpodanie bez finezji. paskudny talerz typu fajans
OdpowiedzUsuńDla jednych paskudny talerz, dla innych rodzinna pamiątku.
UsuńNiekoniecznie piękna ale z duszą :)
Pozdrawiam!